Rozwój technologii autonomicznych samochodów, coraz bardziej posuwa się do przodu i pozwala mieć przynajmniej szczątkowe nadzieje, że kiedyś osoby niewidome i słabowidzące będą mogły przemieszczać się samodzielnie takimi pojazdami. Jednak na razie szwajcarski startup, postanowił wykorzystać te innowacyjne rozwiązanie do pomocy osobom niewidomym w codziennym poruszaniu się po ulicach miast.
Trudności w poruszaniu się osób niewidomych
Droga do pracy lub do szkoły dla osób mających problemy ze wzrokiem, bywa nieraz dość dużym wyzwaniem. Wszystko spowodowane jest różnymi przeszkodami, które czyhają na nas na każdym chodniku. Rozmaite słupki, kosze na śmieci, źle zaparkowane samochody, popularne ostatnio elektryczne hulajnogi, a nawet ludzie, którzy stoją na środku drogi, stanowią dla nas bariery, które musimy pokonywać każdego dnia. Na szczęście technologia już niedługo pozwoli osobom niewidomym na wcześniejsze zlokalizowanie różnych przeszkód i odpowiednie ich wyminięcie, dzięki systemowi unikania kolizji, który wykorzystywany jest w samochodach autonomicznych.
Wygląd i działanie urządzenia
Urządzenie będzie zakładane na nasze ciało, gdzie na plecach znajduje się bateria wytrzymująca do 4 godzin ciągłej pracy, a z przodu mielibyśmy umieszczone 3 kamery 3D, które podobnie jak w autonomicznych samochodach mają za zadanie zbierać obraz a następnie analizować jego zawartość. Cały mechanizm ma być lekki i z daleka będzie wyglądał jak zwykły plecak, więc jest dosyć dyskretny. Na obecną chwile, opisywany system potrafi rozpoznawać około 24 różnych klas przedmiotów z odległości 30 metrów, o których informuje użytkownika, przez wydawanie określonych dźwięków, zależnych od danej klasy przedmiotu. Dźwięki słyszeć będzie można przez podłączone dowolne słuchawki, jednak twórca tego rozwiązania zaleca, aby były to słuchawki z przewodnictwem kostnym, ponieważ pozwoli to na jeszcze większe bezpieczeństwo osób niewidomych i niedowidzących. Dodatkowo została stworzona aplikacja do tego urządzenia, w której możemy zmienić jego ustawienia oraz przejść proces treningowy. W przyszłości ten mechanizm ma wspierać również system nawigacji, ale nie ma na ten temat na razie konkretnych informacji.
Kiedy rusza sprzedaż?
Urządzenie Biped ma wejść do sprzedaży już we wrześniu tego roku, a jego cena ma wynosić około 3000$. Rozważany jest też model subskrypcyjny, gdzie płaciłoby się za używanie urządzenia 100$ miesięcznie. Jest to na pewno ciekawe rozwiązanie, które chętnie wiele osób będzie chciało przetestować.